UKS "Berek" Żaków - strona nieoficjalna

W dniu 29.09.2008r. o godz. 9.00 z pod szkoły naszego Gimnazjum wyruszył na zawody w piłkę nożną dziewcząt wesoły „gimbus” z rozśpiewanymi gimnazjalistkami naszej szkoły, którym fturował kierowca „gimbusa” Pan Kaska.       W tak wspaniałych nastrojach dotarliśmy do Gimnazjum w Starej Niedziałce, gdzie rozgrywane były eliminacje  grupowe. W pierwszym meczu za przeciwnika wylosowaliśmy GM z   Mrozów i od razu na początku meczu pada gol dla Mrozów, ale dziewczyny nie załamały się tą stratą bramki, lecz  zdecydowanie  zaatakowały przeciwnika, co przyniosło wyrównanie, a dalsze ciągłe  ataki oraz pressing na piłkarkach z Mrozów przynosi drugiego upragnionego gola i pierwsze zwycięstwo. Następnym przeciwnikiem, z jakim przyszło nam się zmierzyć był faworyt gospodarz zawodów Gimnazjalistki Starej Niedziałki, dziewczęta nasze szczególnie z III klasy pałały rządzą rewanżu za to, że 2 lata temu przegrały właśnie z Niedziałką i odpadły już w eliminacjach grupowych. Atmosferę podgrzała jeszcze stawka tego meczu, ponieważ zwycięzca zapewniał sobie awans do dalszych gier. Zaczynamy defensywnie przeciwnik niesiony dopingiem całej prawie szkoły oraz trzech nauczyciel W-F atakuje zaciekle napierając  z całych sił na naszą obronę, lecz dziewczyny dzielnie odpierają ich ataki czyhając na nadarzającą się okazję do kontrataku i nadszedł moment, kiedy Karolina Michalik długim podanie uruchamia Urszulę Wilczek, która wyprzedza ostatniego obrońcę i umieszcza pięknym strzałem piłkę w prawym  dolnym rogu bramki, dziewczyny skaczą z radości w górę ciesząc się zdobytego gola, bo czasu do końca meczu zostało bardzo mało. Piłkarki Niedziałki ponawiają nerwowe ataki, ale bezskutecznie mecz kończy się naszym zwycięstwem, wielkiej radości nie ma końca tak jakbyśmy wygrali cały turniej. Nawet Pan z prasy nie wzbudził zainteresowania naszych zawodniczek, kiedy zaprosił ich  do pamiątkowego zdjęcia. Następny mecz był bez emocji , ponieważ przeciwnikiem była drużyna ze Stojadeł, która nie miała szans na awans. Nasze dziewczyny jednak nie odpuściły tego meczu,wygrały już w pierwszej połowie strzelając bramkę, na 1:0 i bez większego wysiłku utrzymały wynik  do samego końca, może było by więcej goli w tym meczu, ale opiekun drużyny postanowił wypróbować pozostałe zawodniczki i drugą połowę meczu potraktował jako trening. Mamy, więc pierwsze miejsce w grupie „D” i przechodzimy do półfinałów.